• Data: 2024-12-15 • Autor: Katarzyna Bereda
Wprowadziłam się jako ostatnia do kamienicy. Dwoje innych właścicieli podzieliło sobie ogród, jak im było wygodnie, a ja nie mam teraz swojego kąta, gdzie mogłabym coś zrobić. Proszę o poradę, co mogę z tym zrobić.
Zgodnie z przesłaną informacją posiada Pani udział 23/100 w częściach wspólnych, do których należy zapewne ogród, a więc również może Pani z tego ogrodu korzystać, a pozostali lokatorzy powinni Pani to udostępnić.
W nawiązaniu do przedstawionego pytania odpowiadam, iż jak wynika z treści art. 206 Kodeksu cywilnego każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli.
Każdy ze współwłaścicieli może, ale nie musi, współposiadać rzeczy wspólnej, nie musi również z niej korzystać. Może zatem zrezygnować z wykonywania tych uprawnień, zwiększając w ten sposób zakres dopuszczalnego korzystania pozostałych współwłaścicieli z tej rzeczy wspólnej. Może również zrezygnować z wykonywania uprawnień na korzyść jednego lub kilku współwłaścicieli (tak też SN w post. z 23.9.2016 r., sygn. akt II CSK 799/15).
Jak wskazał dorobek doktryny, współwłasność jest postacią własności, środki jej ochrony, do których przede wszystkim należy roszczenie windykacyjne (art. 222 § 1), mogą być stosowane także przez współwłaścicieli. Jeżeli więc niektórzy współwłaściciele występują z roszczeniem windykacyjnym przeciwko pozostałym współwłaścicielom, którzy sami władają całą rzeczą wspólną, należy mieć na względzie, oprócz art. 222 § 1, regulację przewidzianą w art. 206 Jeżeli więc w danym przypadku stosuje się art. 206, gdyż sposobu posiadania rzeczy wspólnej nie normuje umowa współwłaścicieli ani orzeczenie sądu, każdy współwłaściciel jest uprawniony do bezpośredniego posiadania całej rzeczy wspólnie wraz z pozostałymi współwłaścicielami; granicą jego uprawnienia jest takie samo uprawnienie każdego z pozostałych współwłaścicieli.
W konsekwencji współwłaściciel, który pozbawia innego współwłaściciela posiadania na zasadach określonych w art. 206, narusza jego uprawnienie wynikające ze współwłasności, a sam, w zakresie, w jakim posiada rzecz i korzysta z niej w sposób wykluczający posiadanie i korzystanie innych współwłaścicieli, działa bezprawnie (por. uzasadnienie uchwały SN z 10.5.2006 r., sygn. akt III CZP 9/06).
Z uwagi na to może Pani wystąpić przeciwko sąsiadom z powództwem windykacyjnym, jak wskazałam jednak powyżej, proponuję rozpocząć od wezwania sąsiada do usunięcia naruszeń i udostępnienia ogrodu pod rygorem wystąpienia do sądu z powyższym powództwem.
W sytuacji, gdy współwłaściciele nieruchomości samodzielnie podzielili ogród, pozbawiając Panią możliwości korzystania z niego, warto przypomnieć sobie o przysługujących prawach. Zgodnie z Kodeksem cywilnym, każdy współwłaściciel ma prawo do współposiadania rzeczy wspólnej i korzystania z niej na równych zasadach. Jeśli rozmowy z sąsiadami nie przyniosą rezultatu, można rozważyć wystąpienie z roszczeniem windykacyjnym, aby zabezpieczyć swoje uprawnienia.
Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w sporządzaniu pism, które pomogą skutecznie dochodzić swoich praw jako współwłaściciel nieruchomości. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać wsparcie w rozwiązywaniu problemów związanych z użytkowaniem części wspólnych. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2006 r., sygn. akt III CZP 9/06
3. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2016 r., sygn. akt II CSK 799/15
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Bereda
Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego.
Zapytaj prawnika