• Data: 2024-12-03 • Autor: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska
Prowadzę szkołę pływania, mam zapisy na zajęcia dla dzieci on-line. Chciałem zapytać, czy akceptacja regulaminu w formularzu zapisów jest równoznaczna z podpisem? Chodzi mi o to, czy wystarczy, jak rodzic zaakceptuje regulamin zajęć na stronie w formularzu zapisów, czy lepiej potem dawać rodzicom regulamin na papierze do podpisu? Zależy mi żeby, to było prawomocne, żeby nie było takiej sytuacji, że np. jakiś rodzic będzie rościł pretensje, że np. dziecko złamało nogę w szatni (w regulaminie jest, że za dziecko w szatni odpowiada rodzic), a on mi powie, że nic takiego nie podpisywał. Do tej pory brałem podpis na papierze, ale jest to bardzo czasochłonne i wolałbym tylko on-line.
Generalnie Pan świadczy usługi dla konsumentów, bowiem Pana klienci to osoby fizyczne, nie firmy. Zobowiązany jest Pan więc stosować przepisy ustawy o prawach konsumenta oraz Kodeksu cywilnego. Nadto, jeśli usługi świadczy Pan elektronicznie (on-line), to również musi Pan stosować ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Generalnie, jeśli zadba Pan o to, aby regulamin był zgodny z ustawą o prawach konsumenta oraz z Kodeksem cywilnym i nie stosował żadnych klauzul abuzywnych (niedozwolonych), to może być on uznany za wzorze umowy, o jakim mowa w art. 384 Kodeksu cywilnego, który stanowi: „Ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy”.
Jeśli zatem regulamin będzie na Pana stronie i zostanie udostępniony klientom przed zawarciem umowy, to w przypadku zawarcia umowy z Panem będzie on wiążący – będzie jej częścią.
W pana przypadku Pan składa klientom ofertę zawarcia umowy o treści zgodnej z udostępnionym regulaminem, a Pana klienci przyjmują ją akceptując regulamin, przez co dochodzi do zawarcia między Państwem umowy. Może Pan zatem zawierać umowy poprzez akceptację przez klientów Pana oferty on-line, tj. akceptując Pana regulamin, który jest ofertą, jeśli określa zasady świadczenia przez Pana usług.
Najważniejsze jest to, aby akceptacja regulaminu była wyraźna, np. checkbox zaznaczany przez klienta pod treścią regulaminu oznaczający akceptację i zapoznanie się z jego treścią. Najważniejsze, by kliknął go klient, nie może być zaznaczony domyślnie.
Taka umowa, będzie jednak umową zawartą na odległość zgodnie z art. 2 pkt 1 ustawy o prawach konsumenta. Zgodnie zaś z art. 17 ustawy o prawach konsumenta:
„1. Jeżeli umowa zawierana na odległość, przy użyciu środków komunikacji elektronicznej, nakłada na konsumenta obowiązek zapłaty, przedsiębiorca ma obowiązek dostarczyć konsumentowi w sposób jasny i widoczny, bezpośrednio przed złożeniem przez konsumenta zamówienia, informacji, o których mowa w art. 12.
2. Przedsiębiorca zapewnia, aby konsument w momencie składania zamówienia wyraźnie potwierdził, że wie, że zamówienie pociąga za sobą obowiązek zapłaty.
3. Jeżeli do złożenia zamówienia używa się przycisku lub podobnej funkcji, muszą być one oznaczone w łatwo czytelny sposób słowami »zamówienie z obowiązkiem zapłaty« lub innego równoważnego jednoznacznego sformułowania.
4. Jeżeli przedsiębiorca nie spełnia wymagań określonych w ust. 2 lub 3, umowa nie zostaje zawarta”.
A zatem spoczywają na Panu wówczas dodatkowe, ww. obowiązki. By je spełnić, musi Pan zadbać o to, aby w momencie składania zamówienia klient również wyraźnie potwierdził (także checkboxem) że wie, że zawarcie umowy pociąga za sobą obowiązek zapłaty; można np. użyć przycisku z hasłem: „zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub innym równoważnym, ale jednoznacznym sformułowaniem.
Najlepiej jest więc podpiąć regulamin pod formularz zapisów na zajęcia i wprowadzić ww. checkboxy, który musi kliknąć klient, bo inaczej nie dojdzie do zawarcia z nim umowy.
Natomiast kolejna uwaga, bowiem skoro dojdzie wówczas do zawarcia umowy na odległość, to spoczywają na Panu wszystkie zasady z ustawy o prawach konsumenta. Kluczowe będzie zwłaszcza ustawowe prawo odstąpienia od Umowy w terminie 14 dni bez podawania powodu. Art. 27 wskazuje bowiem: „Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów”. Bieg terminu do odstąpienia od umowy rozpoczyna się od dnia zawarcia umowy. Jeżeli konsument nie zostanie poinformowany przez przedsiębiorcę o prawie odstąpienia od umowy, prawo to wygasa po upływie 12 miesięcy od dnia upływu terminu 14 dni od dnia zawarcia umowy. Art. 38 wskazuje jednak na wyjątki w prawie do odstąpienia od Umowy stanowiąc, że prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów o świadczenie usług, za które konsument jest zobowiązany do zapłaty ceny, jeżeli przedsiębiorca wykonał w pełni usługę za wyraźną i uprzednią zgodą konsumenta, który został poinformowany przed rozpoczęciem świadczenia, że po spełnieniu świadczenia przez przedsiębiorcę utraci prawo odstąpienia od umowy, i przyjął to do wiadomości.
Chcąc zatem wyłączyć prawo odstąpienia trzeba znów zadbać o ww. zapis w regulaminie i znów uzyskać ww. zgodę (poprzez np. akceptację treści regulaminu – będzie wystarczająco).
Musi Pan zatem rozważyć, czy Pana regulamin jest zgodny z ww. wymaganiami i czy jest dla Pana suma summarum opłacalne elektroniczne akceptowanie regulaminu czy zbieranie oświadczeń na piśmie.
Wychodząc już poza Pana pytanie, wskazuję, że niezależnie, czy Pan będzie zawierał umowy na odległość, czy jednak w siedzibie, nie może Pan stosować klauzul abuzywnych. Zgodnie z art. 3851 Kodeksu cywilnego: „Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny”. Art. 3853 Kodeksu cywilnego wskazuje na przykładowy katalog klauzul niedozwolonych wskazując, że: „W razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności:
1) wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie;
2) wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;
3) wyłączają lub istotnie ograniczają potrącenie wierzytelności konsumenta z wierzytelnością drugiej strony;
4) przewidują postanowienia, z którymi konsument nie miał możliwości zapoznać się przed zawarciem umowy;
5) zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta;
6) uzależniają zawarcie umowy od przyrzeczenia przez konsumenta zawierania w przyszłości dalszych umów podobnego rodzaju;
7) uzależniają zawarcie, treść lub wykonanie umowy od zawarcia innej umowy, niemającej bezpośredniego związku z umową zawierającą oceniane postanowienie;
8) uzależniają spełnienie świadczenia od okoliczności zależnych tylko od woli kontrahenta konsumenta;
9) przyznają kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy;
10) uprawniają kontrahenta konsumenta do jednostronnej zmiany umowy bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie;
11) przyznają tylko kontrahentowi konsumenta uprawnienie do stwierdzania zgodności świadczenia z umową;
12) wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty za świadczenie niespełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia umowy lub jej wykonania;
13) przewidują utratę prawa żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony wypowiadają, rozwiązują lub odstępują od umowy;
14) pozbawiają wyłącznie konsumenta uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia;
15) zastrzegają dla kontrahenta konsumenta uprawnienie wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieoznaczony, bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia;
16) nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy;
17) nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego;
18) stanowią, że umowa zawarta na czas oznaczony ulega przedłużeniu, o ile konsument, dla którego zastrzeżono rażąco krótki termin, nie złoży przeciwnego oświadczenia;
19) przewidują wyłącznie dla kontrahenta konsumenta jednostronne uprawnienie do zmiany, bez ważnych przyczyn, istotnych cech świadczenia;
20) przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy;
21) uzależniają odpowiedzialność kontrahenta konsumenta od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których kontrahent konsumenta zawiera umowę lub przy których pomocy wykonuje swoje zobowiązanie, albo uzależniają tę odpowiedzialność od spełnienia przez konsumenta nadmiernie uciążliwych formalności;
22) przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta;
23) wyłączają jurysdykcję sądów polskich lub poddają sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego lub zagranicznego albo innego organu, a także narzucają rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy”.
Celowo na to wskazuję, bowiem pisze Pan, że zależy Panu, aby „nie było takiej sytuacji, że np. jakiś rodzic będzie rościł pretensje, że np. dziecko złamało nogę w szatni (w regulaminie jest, że za dziecko w szatni odpowiada rodzic), a on mi powie, że nic takiego nie podpisywał?” – generalnie Pan nie może wyłączyć szkód na osobie, świadcząc usługi. O ile może Pan wyłączyć swą odpowiedzialność, gdy nie ponosi Pan winy, o tyle jeśli jako przedsiębiorca winę Pan ponosi, bo np. nie zapewnił Pan zasad bhp itd. i z tego powodu doszło do szkody na osobie – odpowiada zawsze Pan i wyłączenie nic nie da, bo jako klauzula niedozwolona, nie obowiązuje.
SA w Warszawie w wyroku z 15.12.2012 r. IV ACa 1101/11 wskazuje: „Niedopuszczalne jest zakazanie w regulaminie konsumentowi występowania z przysługującymi mu według jego przekonania (choćby nawet niesłusznego) żądaniami na drogę sądową”. Również SA w Warszawie w wyroku z 5.11.2008 r. IV ACa 939/08 wskazał: „Przedmiotowa klauzula stanowi rażące naruszenie interesów konsumenta, skoro zakreśla nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w stosunku obligacyjnym, natomiast"działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w stworzeniu przez pozwaną takiej klauzuli we wzorcu, która godzi w równowagę kontraktową stron”.
Należałoby zatem wskazać, że rodzic jest obowiązany sprawować opiekę nad dzieckiem w szatni i nadzór na nim. Natomiast jeśli mimo ww. opieki/nadzoru doszłoby do tego, że dziecko wyrządzi sobie szkodę, którą wyrządziłoby sobie nawet, gdyby nadzór rodzica był należyty, np. potknęło się o jakiś niebezpieczny próg, poślizgnęło o jakąś substancję, bo Pan nie zadbał, by osoby sprzątające doprowadziły posadzkę do użytku itd., nie uwolni to Pana od odpowiedzialności.
Rejestracja dziecka na zajęcia sportowe
Rodzic zapisuje dziecko na zajęcia pływackie w szkole sportowej przez formularz on-line. W procesie rejestracji wyświetlany jest regulamin zajęć, który wymaga wyraźnego zaakceptowania za pomocą checkboxa z dopiskiem „Zapoznałem się z regulaminem i go akceptuję”. Regulamin zawiera zapis, że rodzic odpowiada za dziecko w szatni. Po rozpoczęciu zajęć dochodzi do wypadku w szatni, a rodzic twierdzi, że nie był poinformowany o odpowiedzialności. Szkoła przedstawia dowód akceptacji regulaminu w systemie, co potwierdza zgodę rodzica na warunki umowy.
Umowa o świadczenie usług online
Szkoła pływania organizuje kursy wakacyjne i umożliwia zapisy wyłącznie przez stronę internetową. Rodzic, zapisując dziecko, zaznacza checkbox akceptujący regulamin oraz kliknięciem potwierdza, że wie, iż usługa pociąga za sobą obowiązek zapłaty. Po dwóch tygodniach rodzic próbuje odstąpić od umowy, powołując się na prawo do rezygnacji w ciągu 14 dni. Szkoła odmawia, wskazując zapis w regulaminie o wyłączeniu tego prawa po rozpoczęciu realizacji usługi, który został zaakceptowany w trakcie rejestracji.
Odrzucenie odpowiedzialności za pozostawione przedmioty
Rodzic rejestruje dziecko na zajęcia poprzez formularz on-line, gdzie regulamin zastrzega, że szkoła nie ponosi odpowiedzialności za zgubione rzeczy osobiste w szatni. Po kilku zajęciach rodzic zgłasza zgubę drogiego zegarka dziecka, domagając się odszkodowania. Szkoła przedstawia historię rejestracji i zaakceptowany regulamin, co wyłącza ich odpowiedzialność za zgubiony przedmiot.
Akceptacja regulaminu on-line jest ważnym elementem zawierania umów w formie elektronicznej. Aby była prawomocna, musi być wyraźna, np. poprzez checkbox, który rodzic zaznacza przy zapisie dziecka na zajęcia. Przedsiębiorca powinien zadbać o zgodność regulaminu z przepisami prawa i odpowiednie informowanie klientów, co może zabezpieczyć go przed ewentualnymi roszczeniami.
Potrzebujesz pomocy w sprawach prawnych związanych z działalnością online? Opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a przygotujemy dla Ciebie indywidualne rozwiązanie.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 grudnia 2012 r. IV ACa 1101/11
3. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 listopada 2008 r. IV ACa 939/08
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika