• Data: 2024-05-14 • Autor: Radca prawny Anna Sufin
W obliczu rosnącej liczby pojazdów na drogach, kwestia obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) zyskuje na znaczeniu. Polskie prawo, oparte na ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, stanowczo wymaga, aby każdy zarejestrowany pojazd był objęty ubezpieczeniem OC. Kolegą naszego klienta jest pan Tomasz posiadający auto, w którym nie ma OC od 10 lat. Czy będzie musiał zapłacić on OC za wszystkie lata wstecz z odsetkami plus karę z funduszu gwarancyjnego? Jak ma uniknąć płacenia?
Ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest ubezpieczeniem obowiązkowym dla każdego zarejestrowanego pojazdu (art. 4 pkt 1, art. 23 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, j.t. Dz. U. z 2013 r. Nr 392 z późn. zm.; zwana dalej „ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych”).
Obowiązek ubezpieczenia nie zależy od stanu technicznego pojazdu ani od tego, czy pojazd jest użytkowany. Na mocy art. 23 cyt. ustawy:
„1. posiadacz pojazdu mechanicznego jest obowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu.
1a. Posiadacz pojazdu, o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt 10 lit. a, zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z wyłączeniem pojazdu, w odniesieniu do którego państwem członkowskim Unii Europejskiej umiejscowienia ryzyka jest państwo Unii Europejskiej, w którym pojazd ma być zarejestrowany, obowiązany jest posiadać ochronę ubezpieczeniową przez cały okres, w którym pojazd jest zarejestrowany, z wyjątkiem zarejestrowanych pojazdów historycznych. W odniesieniu do pojazdów zarejestrowanych za granicą obowiązek ten trwa przez cały okres pozostawania tych pojazdów na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych stosuje się także do posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, przed jego rejestracją oraz do posiadacza lub kierującego pojazdem historycznym albo pojazdem wolnobieżnym, od chwili wprowadzenia tych pojazdów do ruchu”.
Co do samochodów osobowych nie można tego obowiązku zawiesić (a konkretniej: obniżyć składek) w związku z czasowym wycofaniem pojazdu z ruchu, bowiem taka instytucja nie dotyczy w ogóle pojazdów osobowych (por. art. 78 a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, j.t. Dz. U. z 2012 r. Nr 1137, zwana dalej „Prawem o ruchu drogowym”). Natomiast obowiązek ubezpieczeniowy wygasa dopiero po wyrejestrowaniu pojazdu.
Zatem na koledze naszego klienta, panu Tomaszowi, ciążył obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, który to nie został przez niego dopełniony.
Zgodnie z art. 88. ust. 1 i 7: „Osoba, która nie spełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia określonymi w ustawie, jest obowiązana wnieść opłatę na rzecz Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. W przypadku posiadaczy pojazdów mechanicznych, którzy nie spełnili obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia, wysokość opłaty jest uzależniona od okresu pozostawania tego posiadacza bez ochrony ubezpieczeniowej w każdym roku kalendarzowym i wynosi:
„1) 20% opłaty w wysokości określonej w ust. 2 pkt 1 – w przypadku gdy okres ten nie przekracza 3 dni;
2) 50% opłaty w wysokości określonej w ust. 2 pkt 1 – w przypadku gdy okres ten nie przekracza 14 dni;
3) 100% opłaty w wysokości określonej w ust. 2 pkt 1 – w przypadku gdy okres ten przekracza 14 dni” [ust. 3 ww. artykułu].
W 2016 r. opłata, o której mowa, wynosiła 3700 zł.
Spełnienie obowiązku ubezpieczeniowego podlega kontroli, którą wykonują policja, organy celne, Straż Graniczna, organy właściwe w sprawach rejestracji pojazdów, a wykonywać mogą Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, inne organy uprawnione do kontroli ruchu drogowego, Inspekcja Ochrony Środowiska (art. 84 ust. 1 i 2 ww. ustawy). Jeżeli osoba kontrolowana nie okaże dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy ubezpieczenia OC lub dowodu uiszczenia składki na to ubezpieczenie, organ przeprowadzający kontrolę zawiadamia o tym Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w terminie 14 dni od dnia przeprowadzenia lub dnia zakończenia kontroli, chyba że uzyskał informację o zawarciu umowy z centralnej ewidencji pojazdów (art. 87 ust. 1 i 1a). Po otrzymaniu zawiadomienia bądź też po przeprowadzeniu kontroli przez sam Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny podmiot ten wzywa osoby obowiązane do zawarcia umowy ubezpieczenia do uiszczenia w terminie 30 dni od dnia doręczenia wezwania, opłaty, o której mowa powyżej, albo do przedstawienia dokumentów potwierdzających spełnienie w roku kontroli obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 90 ust. 1). Po upływie podanych 30 dni w przypadku nieudokumentowania zawarcia umowy, kara staje się wymagalna (art. 90 ust. 4), tj. po tym terminie Fundusz może rozpocząć czynności w celu wyegzekwowania kary.
Jednakże nie tylko taka kontrola może spowodować wyjście na jaw braku umowy ubezpieczenia. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny prowadzi rejestr umów ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, w którym gromadzi dane m.in. na temat okresu zawarcia umowy ubezpieczenia (art. 102 ust. 2). Poprzez wprowadzony system zwany „wirtualnym policjantem” sam weryfikuje ciągłość ubezpieczenia. Na zakładach ubezpieczeń ciąży natomiast obowiązek przekazywania do tego rejestru informacji o zawarciu umowy w terminie 14 dni od jej podpisania (art. 105 ust. 2).
Jak stanowi art. 90 ust. 1 ustawy, badane jest spełnienie obowiązku ubezpieczenia w roku kontroli. Kara zatem może być nałożona tylko za jeden rok, mimo, że samochód pana Tomasza nie był ubezpieczony przez 10 lat.
Roszczenia z tytułu opłaty karnej ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia dokonania kontroli, nie później jednak niż z upływem 3 lat od ostatniego dnia roku kalendarzowego, w którym nie spełniono obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, z tym że bieg przedawnienia przerywa każda czynność podjęta przez organ egzekucyjny w celu wyegzekwowania opłaty (art. 92 ust. 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Jak widać, konsekwencje nieopłacania OC mogą być poważne.
Przepisy dają możliwość uzyskania umorzenia bądź ulgi w spłacie kary – to jest sposób, choć wtórny, uniknięcia zapłaty kary.
Już po nałożeniu kary (tj. po otrzymaniu wezwania do zapłaty) można dążyć do umorzenia nałożonej kary w całości lub części albo do ulgi w spłacie (odroczenia spłaty, rozłożenia jej na raty). Taka możliwość istnieje w uzasadnionych przypadkach, które mają miejsce przede wszystkim przy „wyjątkowo trudnej sytuacji materialnej i majątkowej zobowiązanego”, trudnej sytuacji życiowej (art. 94 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Dochodzenie roszczeń przez Fundusz nie może bowiem prowadzić do pozbawienia środków niezbędnych do życia zarówno dłużnika, jak i osób pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie lub na jego utrzymaniu. Możliwość spełnienia przez dłużnika obowiązku uiszczenia opłaty jest oceniana przy uwzględnieniu dochodu uzyskiwanego przez dłużnika oraz osób pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym, stanu majątkowego dłużnika (majątek ruchomy i nieruchomy), stanu rodzinnego, realnych możliwości zatrudnienia w miejscu zamieszkania dłużnika, sytuacji zdrowotnej dłużnika i osób bliskich, podejmowanych przez dłużnika starań w celu spełnienia roszczenia oraz innych czynników mających istotny wpływ na ocenę jego możliwości płatniczych (§ 53 ust. 2 i 3 Statutu UFG).
Gdyby zatem sytuacja kolegi uzasadniała zastosowanie ulgi, po obciążeniu opłatą należy wystosować wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o umorzenie / rozłożenie na raty / odroczenie płatności z dokładnych opisem sytuacji dochodowej, majątkowej i osobistej i przedłożeniem dokumentów dowodzących przywoływanych okoliczności (można wypełnić „oświadczenie o stanie majątkowym”, znajdujące się na stronach internetowych Funduszu). Komisja działająca przy Zarządzie UFG może wystąpić wtedy do właściwego ośrodka pomocy społecznej oraz zakładu pracy w celu zweryfikowania przedstawionych przez kolegę okoliczności. Na przyszłość warto pamiętać, że konsekwencje nieopłacania OC mogą być poważne.
Pani Kasia, która kupiła auto za granicą
Pani Kasia kupiła używany samochód w Niemczech i przywiozła go do Polski, planując jego rejestrację. Zanim jednak zdążyła to zrobić, miała mały wypadek. Nie posiadając polskiego OC, musiała pokryć koszty naprawy z własnego portfela.
Doświadczenie Pana Michała z wyrejestrowaniem auta
Pan Michał postanowił wyrejestrować swój stary samochód, który od dawna stał nieużywany. Przed wyrejestrowaniem nie opłacał OC zakładając, że niewykorzystywany pojazd nie wymaga ubezpieczenia. Jednak zgodnie z prawem obowiązek ubezpieczeniowy trwał aż do momentu wyrejestrowania pojazdu. W efekcie Pan Michał został obciążony karą za okres, w którym pojazd był nieubezpieczony.
Obowiązek posiadania ubezpieczenia OC dla ludzi posiadających pojazdy mechaniczne jest kluczowym elementem polskiego systemu prawnego. Jak wskazują przedstawione przypadki, niezależnie od tego, czy pojazd jest aktywnie używany, czy pozostaje nieużywany, posiadanie ważnego ubezpieczenia OC jest niezbędne i jego brak opłacania go może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Warto zatem pamiętać o terminowym odnawianiu polisy i świadomie podchodzić do obowiązków wynikających z posiadania pojazdu.
Czy masz wątpliwości dotyczące ubezpieczenia OC lub potrzebujesz profesjonalnej pomocy prawnej? Skorzystaj z naszej oferty porad online i pomocy w przygotowaniu pism związanych z ubezpieczeniami, zapewniając sobie spokój ducha i bezpieczeństwo prawne. Aby poznać więcej szczegółów, użyj formularza znajdującego się poniżej.
1. Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152
2. Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym - Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Radca prawny Anna Sufin
Radca prawny.
Zapytaj prawnika