Odmowa naprawy wadliwych telefonów przez sprzedawcę

Przed trzema miesiącami zakupiłam dwa telefony komórkowe. Jeden telefon był dla mnie, drugi dla męża. Po około 6 tygodniach użytkowania, wyjmując telefon z torebki, zauważyłam, że nie działa. Po dokładnym przyjrzeniu się, zauważam w prawym górnym rogu dwie rysy. Telefon zaniosłam do sklepu, potem do serwisu. Stwierdzono, że nie działa wyświetlacz na skutek uderzenia, co nie miało miejsca. Po następnych 2 tygodniach ta sama historia powtórzyła się z telefonem męża: przestał działać, a w prawym górnym rogu uwidoczniło się pęknięcie - czyli według mnie telefony mają wadę fabryczną. Gwarancja oczywiście nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych i sprzedawca odmawia naprawy telefonów. Telefony nie mają żadnych zewnętrznych śladów uszkodzenia. Te rysy są wewnątrz ekranu, dlatego nie zgadzam się z opinią serwisu. To jest podejrzane, że dwa telefony użytkowane przez dwie różne osoby mają to samo uszkodzenie. Co mogę w tej sprawie zrobić?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Odmowa naprawy wadliwych telefonów przez sprzedawcę

Mogę wyjaśnić sytuację prawną i roszczenia, z których może Pani skorzystać, bo oczywiście nie jestem w stanie ocenić stanu telefonu (choć dwie tego samego rodzaju usterki raczej przypadkowe być nie mogą).

Przede wszystkim Pani jako kupująca ma roszczenie z tytułu rękojmi, jeżeli zakupiony przez Panią telefon ma wady. W myśl regulacji art. 556 1 § 1 Kodeksu cywilnego (K.c.) – wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;

2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;

3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;

4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym.

Jeżeli okazałoby się, że wadliwy jest wyświetlacz z powodów fabrycznych, to niewątpliwie będzie to mogło być uznane za wadę fizyczną telefonu.

To z kolei powoduje, że na podstawie art. 560 § 1 K.c. ma Pani prawo do domagania się albo obniżenia ceny, albo odstąpienia od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Pani wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Na podstawie kolejnego przepisu może Pani z kolei domagać się albo wymiany telefonu, albo usunięcia usterki.

Kwestią natomiast kluczową jest stwierdzenie, czy ta wada istnieje, czy rzeczywiście powstała wskutek uszkodzenia mechanicznego – w tym drugim bowiem przypadku sprzedawca nie odpowiada.

Wynika to z tego, że sprzedawca odpowiada tylko za takie wady i uszkodzenia, które powstały do chwili wydania Pani telefonu, albo za takie, które co prawda powstały później, ale były wynikiem jakiejś wady tkwiącej w samym telefonie. Mówi o tym dokładnie przepis art. 559 K.c., który poniżej przytaczam:

„Sprzedawca jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które istniały w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego lub wynikły z przyczyny tkwiącej w rzeczy sprzedanej w tej samej chwili.”

Ponieważ jednak jest Pani konsumentem, ustawodawca wprowadził bardzo korzystną dla Pani regulację, mianowicie – jeśli wada fizyczna została stwierdzona przed upływem roku od dnia wydania rzeczy sprzedanej, domniemywa się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego (art. 5562 K.c.). To sprzedawca będzie musiał zatem udowodnić, że to Pani telefon uszkodziła, a nie Pani, że telefon był wadliwy, bo to zakłada się niejako z góry.

A teraz, przechodząc do ewentualnych działań, które może Pani podjąć, zasugerowałabym po pierwsze napisanie oficjalnego pisma do sprzedawcy z powołaniem się na powyższe przepisy, w którym Pani zażąda naprawy uszkodzenia. Takie wezwanie będzie konieczne celem ewentualnego wszczęcia postępowania sądowego, jeżeli sprzedawca tej wady nie usunie. Zakładam, że dostanie Pani odpowiedź, iż brak jest wady fizycznej, a zatem odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi. Wówczas przykro mi, ale pozostanie Pani jedynie droga sądowa celem zmuszenia sprzedawcy do naprawy. W trakcie procesu tak naprawdę biegły sądowy oceni, czy jest jakaś wada wyświetlacza, czy też rzeczywiście mogło się to zdarzyć w wyniku uderzenia. Sędzia sam tego niestety ustalić nie może, bo jako prawnik nie ma wiedzy specjalistycznej. Zdarza się jednak tak, że po otrzymaniu pisma z podstawami prawnymi i zapowiedzią postępowania sądowego sprzedawca ugnie się jednak i dokona naprawy rzeczy.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Radca prawny Katarzyna Siwiec

O autorze: Radca prawny Katarzyna Siwiec

Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 17 lat pracująca w zawodzie prawnika i udzielająca porad prawnych, od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej zarówno przedsiębiorców z różnych branż, jak i osób fizycznych.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

spolkowy.pl

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

prawozus.pl

Szukamy prawnika »