• Data: 2024-10-24 • Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Sąsiad na wspólnym podwórku postawił wzdłuż swojej części budynku ogrodzenie dla kur. Uważa, że jest to dopuszczalne, bo 1 metr podwórka od budynku należy do niego. Jak to jest prawnie? Czy mógł beż mojej zgody postawić to ogrodzenie i jak to załatwić, żeby się nie szarpać z sąsiadem?
Zgodnie z treścią art. 140 Kodeksu cywilnego „w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą”.
Art. 206: „każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli”.
Każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby wszyscy współwłaściciele podjęli w ramach zarządu rzeczą wspólną decyzję co do odmiennego, aniżeli to przewiduje ustawa, sposobu korzystania z rzeczy wspólnej, przy uwzględnieniu uzasadnionych interesów żądającego i pozostałych współuprawnionych. Taka decyzja może m.in. polegać właśnie na wydzieleniu wszystkim lub niektórym współwłaścicielom części rzeczy do wyłącznego użytku. W razie odmowy podjęcia takiej decyzji lub podjęcia decyzji krzywdzącej, sąd może wydać odpowiednie orzeczenie
Jeżeli chodzi o rzeczy, których właściwości albo społeczne lub gospodarcze przeznaczenie nie pozwalają na wspólne korzystanie (np. dom mieszkalny, budynki gospodarcze, ogródek przydomowy), a więc gdy te właściwości rzeczy same przez się rozstrzygają o rozdzielnym korzystaniu z niej i gdy poza tym rzecz jest wystarczająco duża, aby mogli z niej korzystać w ten sposób wszyscy współwłaściciele – rozstrzygnięcie przez nich o takim sposobie korzystania jest czynnością zwykłego zarządu. Chodzi bowiem nie o rozstrzygnięcie co do zasady, lecz jedynie o skonkretyzowanie, jak takie rozdzielne korzystanie ma być realizowane. Jest to przy tym rozstrzygnięcie, które może być zmienione i które może uwzględniać w sposób jednakowy interesy wszystkich współuprawnionych. Ma to takie znaczenie praktyczne, że o rozstrzygnięcie może się zwrócić do sądu każdy ze współwłaścicieli (art. 83 § 2 Prawa rzeczowego – art. 201 Kodeksu cywilnego), a nie tylko ich większość (art. 199 Kodeksu cywilnego).
Jak rozumiem, dokonaliście Państwo podziału ustnego – dorozumianego, każdy korzysta ze swojej części. Co do zasady ustawienia przez sąsiada ogrodzenia dla kur nie jest sprzeczne z prawem, ale może powodować u Pana np. immisje w postaci zapachu odchodów kur hałasu. Jeśli tak – będą Panu przysługiwać roszczenia z zakresu zaprzestania immisji. Obawiam się, że jak wniesie Pan sprawę do sądu, sąd podzieli moje zdanie. Aczkolwiek nie jest to takie oczywiste.
Sąsiad ogrodził część podwórka bez zgody współwłaściciela: Pan Jan mieszkał na wspólnej posesji z sąsiadem, gdzie każde z nich miało wyznaczone ustnie granice użytkowania. Sąsiad postanowił jednak postawić drewniane ogrodzenie dla kur wzdłuż swojego domu, bez konsultacji z Panem Janem. Pan Jan zauważył, że ogrodzenie utrudnia swobodny dostęp do ich wspólnego miejsca przechowywania narzędzi ogrodowych. Ostatecznie zwrócił się o pomoc do mediatora, który pomógł obu stronom osiągnąć porozumienie i przesunąć ogrodzenie, aby nie blokowało przejścia.
Nadmierne hałasy i zapachy z klatki dla kur: Pani Anna mieszka na wspólnym podwórku z dwoma innymi rodzinami. Jeden z sąsiadów zdecydował się postawić na swojej części ogrodzenie i klatkę dla kur. Po pewnym czasie, Pani Anna zaczęła odczuwać uciążliwość związaną z hałasem oraz zapachami dochodzącymi z kurzej klatki. Pani Anna złożyła skargę do sądu, który uznał, że takie działania sąsiada naruszają jej prawo do współposiadania nieruchomości i zobowiązał sąsiada do ograniczenia liczby ptaków oraz poprawy warunków sanitarnych.
Ogrodzenie blokujące widok i dostęp światła: Pan Wojciech, mając współwłasność z sąsiadem, zauważył, że nowo postawione ogrodzenie dla kur sąsiada zasłania jego okno kuchenne, przez co do mieszkania wpadało mniej światła dziennego. Po nieudanych próbach rozmowy, Pan Wojciech skierował sprawę do sądu, argumentując, że ogrodzenie nie zostało prawidłowo uzgodnione między współwłaścicielami. Sąd nakazał sąsiadowi usunięcie ogrodzenia, uznając, że narusza ono prawo współposiadacza do komfortowego korzystania z nieruchomości.
W przypadku wspólnego podwórka każdy ze współwłaścicieli ma prawo do jego użytkowania, jednak wszelkie zmiany, takie jak postawienie ogrodzenia, powinny być uzgodnione z innymi współwłaścicielami. Niezgoda lub działania powodujące uciążliwości, takie jak hałas czy zapach, mogą prowadzić do konfliktów. W takich sytuacjach warto rozważyć mediację, a w razie potrzeby – zasięgnąć porady prawnej lub zwrócić się do sądu, aby chronić swoje prawa.
Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a nasi prawnicy przygotują dla Ciebie profesjonalną poradę lub niezbędne pismo. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika