• Autor: Radca prawny Marek Gola
Mam problem z wyprowadzką byłej żony z mojego mieszkania. Jestem po prawomocnym rozwodzie. Mam mieszkanie, które kupiłem jeszcze przed ślubem. Była żona mieszka w nim już ponad rok od rozwodu i nie chce się wyprowadzić. Na dodatek nie uiszcza żadnych opłat. Sąd przy rozwodzenie nie rozstrzygnął o możliwości zajmowania przez nią tego mieszkania. Nie stać mnie dłużej na płacenie za media w tym mieszkaniu. Czy jeśli przestanę płacić i zakład energetyczny lub gazowy odetnie prąd lub gaz to podlegam pod art. 191 § 1a Kodeksu karnego?
Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Kodeksu cywilnego zwanego dalej K.c. oraz przepisy Kodeksu karnego zwanego dalej K.k.
Z treści Pana pytania wynika, że jest Pan po rozwodzie. W mieszkaniu będącym Pana osobistą własnością mieszka była żona, która ani nie chce się wyprowadzić, ani nie uiszcza żądnych opłat związanych z jego eksploatacją. W wyroku rozwodowym sąd nie orzekł o sposobie korzysta z mieszkania.
W mojej ocenie Pańskie działanie może być zakwalifikowane jako czyn z art. 191 § 1a K.k., zgodnie z którym tej samej karze podlega, kto w celu określonym w § 1 stosuje przemoc innego rodzaju uporczywie lub w sposób istotnie utrudniający innej osobie korzystanie z zajmowanego lokalu mieszkalnego. Proszę zauważyć, że nie ma tu mowy o osobie, która zajmuje lokal na podstawie przepisów prawa, lecz mowa jest o zajmowaniu lokalu mieszkalnego. W tej sytuacji, by nie narażać się na zarzut naruszenia przepisów K.k. winien Pan skorzystać z instrumentów, które dają Panu przepisy K.c.
Wyraźnie podkreślić należy, iż to Panu jako właścicielowi przysługuje roszczenie o wydanie zajętej nieruchomości, tj. lokalu mieszkalnego. W chwili obecnej, jako że lokal został nabyty przez Pana przed zawarciem związku małżeńskiego, żona zajmuje go na zasadach użyczenia. Zgodnie z art. 715 K.c., jeżeli umowa użyczenia została zawarta na czas nieoznaczony, użyczenie kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić.
Z uwagi na upływ okresu wypowiedzenia, właścicielowi mieszkania, tj. Panu przysługuje prawo wystąpienia do sądu z pozwem o eksmisję. W wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu.
Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec:
1) kobiety w ciąży,
2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414 z późn. zm.) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą,
3) obłożnie chorych,
4) emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej,
5) osoby posiadającej status bezrobotnego,
6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały
– chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany.
Reasumując, prawem właściciela mieszkania jest wypowiedzenie byłej żonie umowy użyczenia. W przypadku nieopuszczenia lokalu w terminie przysługuje mu uprawnienie do żądania wydania lokalu poprzez jego opuszczenie ze wszystkimi prawami i rzeczami reprezentującymi byłą żonę.
Stan opisany w pkt od 1 do 6 będzie oceniany na dzień sprawy, a nie na dzień dzisiejszy.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Radca prawny Marek Gola
Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.
Zapytaj prawnika