• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Jakiś obcy człowiek zastawił moje prywatne miejsce parkingowe w garażu podziemnym. To miejsce jest przyporządkowane aktem notarialnym do wyłącznego użytkowania przeze mnie jako właściciela. Jest oznaczone numerem porządkowym i widocznie wyodrębnione namalowanymi liniami. Chciałem usunąć pojazd, który uniemożliwiał mi korzystanie z mojej własności, jednak Straż Miejska, do której zwróciłem się o pomoc, odmówiła interwencji i odesłała na Policję. Na komisariacie poinformował mnie, że prawidłowym tokiem postępowania w takim przypadku jest zadzwonienie po pomoc Policji w celu sprawdzenia, czy pojazd nie jest kradziony i próby ustalenia właściciela. Gdy to będzie nieskuteczne, trzeba udać się o pomoc do administratora nieruchomości, aby odholował na własny koszt rzeczony pojazd, jednocześnie zawiadamiając o fakcie Policję. Jak skutecznie i zgodnie z prawem zachować się w takiej sytuacji? Wiem, że jako osoba prywatna nie jestem uprawniony do odholowania tego pojazdu.
Policja faktycznie nie może interweniować w przypadku zaparkowania na cudzym miejscu parkingowym. Jednak pod warunkiem, że w garażu nie ustanowiono strefy ruchu i nie oznaczono jej odpowiednimi znakami.
Biorąc pod uwagę aktualny stan prawny w temacie zatrzymywania i postoju pojazdów poza drogami publicznymi i strefą zamieszkania, policjant (lub strażnik miejski) może nałożyć mandat wówczas, gdy:
W żadnym innym wypadku funkcjonariusze nie mają władzy, aby interweniować. Niemniej oznakowana strefa ruchu oznacza obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną, na której wjazdy i wyjazdy oznaczono znakami „strefa ruchu”. Wzór znaku oraz jego szczegółowe warunki techniczne znajdują się w nowelach rozporządzeń wydanych na podstawie art. 7 ust. 2 i 3 ustawy – Prawo o ruchu drogowym.
Organy państwa nie mogą bezpodstawnie uchylić się od obowiązku ochrony porządku publicznego na strzeżonych osiedlach mieszkaniowych czy garażach, nie dając innych, skutecznych w praktyce możliwości egzekwowania porządku w tych miejscach. Gdy kierujący zaparkował pojazd w miejscu, gdzie nie obowiązują przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym, właściciel lub też podmiot działający w jego imieniu, w ramach dozwolonej samopomocy cywilnej, na zasadach określonych w ustawie – Kodeks cywilny, mają prawo przywrócić stan poprzedni poprzez jego usunięcie czy też przemieszczenie, a następnie z tego tytułu wystąpić z cywilnoprawnym roszczeniem do właściciela o zwrot kosztów holowania.
Podkreślić bowiem należy, że dopuszczalna samopomoc cywilna może zmierzać jedynie do przywrócenia stanu zgodnego z prawem (samopomoc zmierza do restytucji utraconego władztwa).
W celu zapewnienia właściwego oznakowania na leżących poza drogami publicznymi strefach ruchu, a w szczególności, aby ustawiane tam znaki drogowe nie były ze sobą wzajemnie sprzeczne, podmiot zarządzając garażem w strefie zobowiązany byłby do dostosowania oznakowania tych dróg do wymagań wynikających z przepisów prawa powszechnie obowiązującego.
Dopóki nie jest to strefa ruchu, w ramach samopomocy zarządca może odholować auto.
Blokada wjazdu do garażu
Wracając późnym wieczorem z pracy, pan Tomasz zauważył, że na jego prywatnym miejscu parkingowym w garażu podziemnym stoi obcy samochód. Zgłosił sprawę Straży Miejskiej, ale usłyszał, że nie mogą interweniować. Na komisariacie policji dowiedział się, że może próbować znaleźć właściciela poprzez administrację budynku, a jeśli to się nie uda – wezwać holownik na własny koszt. Ostatecznie po kilku godzinach właściciel pojazdu sam go usunął, ale problem powtarza się regularnie.
Nagła potrzeba wyjazdu
Pani Katarzyna rano spieszyła się na ważne spotkanie, ale nie mogła wyjechać ze swojego miejsca w garażu podziemnym, ponieważ nieznany samochód całkowicie je zastawił. Po kontakcie z administratorem osiedla udało się ustalić właściciela pojazdu, który po 40 minutach przestawił auto. Opóźnienie sprawiło, że spóźniła się na spotkanie, co miało negatywne konsekwencje zawodowe.
Regularne naruszenia
Pan Marek od miesięcy zmagał się z problemem obcych aut parkujących na jego prywatnym miejscu. Administracja budynku zalecała umieszczenie tabliczki informacyjnej, ale to nie pomogło. Po kolejnych zgłoszeniach do policji i straży miejskiej dowiedział się, że może wezwać lawetę na własny koszt i domagać się zwrotu wydatków w sądzie. Dopiero gdy zaczął konsekwentnie korzystać z tej opcji, problem zniknął.
Problem nielegalnego zajmowania prywatnych miejsc parkingowych jest częsty i uciążliwy, a jego rozwiązanie wymaga znajomości obowiązujących przepisów. Policja i Straż Miejska mogą interweniować tylko w określonych przypadkach, co sprawia, że właściciele miejsc parkingowych często pozostają bez natychmiastowej pomocy. Kluczowe jest oznakowanie strefy ruchu oraz współpraca z administracją budynku, która może pomóc w odholowaniu pojazdu. W skrajnych sytuacjach dopuszczalna jest samopomoc cywilna, jednak wiąże się to z koniecznością poniesienia kosztów i ewentualnych roszczeń wobec właściciela pojazdu. Brak skutecznych regulacji powoduje, że problem ten nadal pozostaje wyzwaniem dla wielu osób.
Jeśli masz problem z nielegalnym zajmowaniem Twojego miejsca parkingowego i nie wiesz, jak skutecznie działać zgodnie z prawem, skorzystaj z profesjonalnych porad prawnych online. Nasi eksperci pomogą Ci zrozumieć obowiązujące przepisy, wskażą najlepsze rozwiązania i doradzą, jak dochodzić swoich praw. Oferujemy szybkie i wygodne porady bez wychodzenia z domu, analizę Twojej sytuacji oraz przygotowanie odpowiednich pism. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać skuteczną pomoc i odzyskać kontrolę nad swoją własnością.
1. Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń - Dz.U. 1971 nr 12 poz. 114
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika