• Data: 2022-08-15 • Autor: Katarzyna Bereda
Umowa najmu mieszkania została podpisana 3 lata temu na okres 12 miesięcy. Według umowy po upływie tego czasu przestanie ona po prostu obowiązywać. Tymczasem lokatorzy mieszkają do dzisiaj, opłaty są na bieżąco regulowane. Umowa podpisana była przez moją mamę, która już zmarła, a ja jestem spadkobiercą. Czy doszło do samoistnego przedłużenia umowy? Czy powinnam ją zaktualizować – jeśli tak, to jak? A może mogłabym ją wypowiedzieć?
Zgodnie z treścią art. 922 § 1 Kodeksu cywilnego prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej. Do spadku wchodzą w szczególności prawa rzeczowe, z wyjątkiem tych, które ukształtowane zostały przez ustawodawcę jako wygasające z chwilą śmierci uprawnionego (a więc niedziedziczne).
Po pierwsze więc ustawodawca wskazał na prawa i obowiązki dziedziczne i niewyłączalne ze spadku (tzw. prawa bezwzględnie dziedziczne). Cecha dziedziczności nadana jest tym prawom przez przepisy iuris cogentis, a spadkodawca nie może własną wolą wpływać na ich dziedziczenie.
Praw i obowiązków dziedzicznych nie można w drodze czynności prawnych uczynić niedziedzicznymi, a więc wyłączyć ze spadku i przykładowo sprawić ich wygaśnięcie z chwilą śmierci podmiotu uprawnionego lub zobowiązanego albo spowodować ich przejście na określone osoby, niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami, czy też nie.
Z uwagi na powyższe podnoszę, iż najem stanowi prawo majątkowe wchodzące w skład spadku, a więc podlega dziedziczeniu przez spadkobierców. Prawo najmu podlega normalnym zasadom dziedziczenia i przechodzi na spadkobierców po zmarłym w odpowiednich częściach, a więc w stosunku do posiadanych przez nich udziałów.
To Pani zatem podejmuje decyzje w zakresie rozstrzygnięcia dalszego trwania umowy i regulacji czynszu, albowiem śmierć wynajmującego w dalszym ciągu powoduje konieczność opłat. Podnoszę bowiem, iż umowa trwa nadal, bowiem z chwilą nabycia spadku – przechodzi automatycznie na przyszłych spadkobierców.
Zasadny może być jedynie aneks do umowy, wskazujący na nową okoliczność i nowych wynajmujących – jednak nie ma konieczności zmiany całej umowy – o ile będą chcieli Państwo trwać przy dotychczasowej umowie. Jeżeli umowa była zawarta na czas określony, to po jej zakończeniu zmieniła się w umowę na czas nieoznaczony i trwa nadal – może więc Pani albo trwać w tej umowie nadal, albo ją wypowiedzieć.
Podsumowując, z uwagi na śmierć wynajmującego, sytuacja najemców nie uległa zmianie – umowa trwa i obowiązuje nadal, Pani natomiast weszła w prawa i obowiązku wynajmującego i może Pani dowolnie ukształtować obecny stosunek prawny.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Bereda
Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego.
Zapytaj prawnika