• Data: 2024-02-01 • Autor: Radca prawny Anna Sufin
Przedsiębiorcy często stają przed wyzwaniem ochrony swoich interesów wobec niesolidnego, nieuczciwego kontrahenta i respektowania podjętych zobowiązań umownych. Szczególnie istotne jest pytanie, czy i kiedy przedsiębiorca może odstąpić od umowy. Czy fakt bycia przedsiębiorcą wyklucza możliwość skorzystania z niektórych praw przysługujących konsumentom? Ten artykuł przybliży kluczowe aspekty prawne dotyczące odstąpienia od umowy przez przedsiębiorcę, odnosząc się do przepisów ustawy o prawach konsumenta oraz Kodeksu cywilnego. Na przykładzie sprawy pana Jacka zostaną omówione również praktyczne kroki, które przedsiębiorca może podjąć w sytuacji, gdy sprzedawca nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań.
Sprawa, z jaką zwrócił się do nas pan Jacek, dotyczyła niedostarczenia zamówionego i opłaconego towaru. Dwa miesiące temu zamówił on w sklepie internetowym towar – komplet opon. Do tej pory nie otrzymał towaru, a na pismo o odstąpieniu od umowy kontrahent odpisał mu, że zamówienie zostało złożone przez podmiot gospodarczy i panu Jackowi nie przysługuje prawo do rozwiązania umowy. Odesłał go w tym względzie do regulaminu sklepu. Pan Jacek pyta, co może zrobić w tej sytuacji. Nie ma ani opon, ani pieniędzy.
Sprzedawca ma rację co do tego, że panu Jackowi nie przysługuje prawo do odstąpienia od umowy, co jest wskazane w regulaminie (który powtarza w znacznej mierze regulacje ustawowe) i w ustawie o prawach konsumenta (art. 27). Pan Jacek konsumentem nie jest – zakupił towar jako przedsiębiorca. Ustawa ta daje możliwość odstąpienia od umowy bez podania przyczyny do 14 dni od jej zawarcia (wydania) rzeczy. To, że panu Jackowi nie przysługuje prawo gwarantowane tym przepisem, nie oznacza, że nie ma on możliwości odstąpienia od umowy na podstawie innych przepisów.
Zobacz też: Rekompensata za opóźnienie zamówienia
W tej sprawie umowa sprzedaży została już zawarta – strony doszły do konsensusu, wedle którego pan Jacek zapłaci cenę i odbierze towar, sprzedawca natomiast wyda mu rzecz i przeniesie na niego jej własność. Zapewne w aukcji internetowej bądź regulaminie sprzedawcy był podany termin wydania towaru. Pan Jacek wykonał swoją część zobowiązania w zakresie zapłaty ceny. Sprzedawca natomiast w żadnej mierze nie wywiązał się ze swojego. Ponieważ umowa cały czas obowiązuje, Pan Jacek może żądać jej wykonania, może także skorzystać z innych uprawnień, w tym odstąpienia od umowy. Zgodnie z art. 491 Kodeksu cywilnego (K.c.):
„§ 1. Jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki.
§ 2. Jeżeli świadczenia obu stron są podzielne, a jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko co do części świadczenia, uprawnienie do odstąpienia od umowy przysługujące drugiej stronie ogranicza się, według jej wyboru, albo do tej części, albo do całej reszty niespełnionego świadczenia. Strona ta może także odstąpić od umowy w całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce”.
Artykuł 492 K.c., kolejny, opisuje dalsze uprawnienia, uzależnione od wskazanych w tym przepisie przesłanek. Przypuszczam, że u pana Jacka one nie występują (tj. np. w regulaminie nie zastrzeżono, że w razie niewykonania umowy można odstąpić od umowy, przedmiot umowy nadal ma dla niego znaczenie), niemniej jednak podaję treść tego artykułu, gdyby było inaczej:
„Art. 492. Jeżeli uprawnienie do odstąpienia od umowy wzajemnej zostało zastrzeżone na wypadek niewykonania zobowiązania w terminie ściśle określonym, strona uprawniona może w razie zwłoki drugiej strony odstąpić od umowy bez wyznaczenia terminu dodatkowego. To samo dotyczy wypadku, gdy wykonanie zobowiązania przez jedną ze stron po terminie nie miałoby dla drugiej strony znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy stronie będącej w zwłoce”.
Przeczytaj też: Brak zwrotu pieniędzy po 14 dniach
Jeśli sprzedawca nie wywiązał się z terminu wskazanego w regulaminie albo też z takiego, który już mu pan Jacek wyznaczył (por. art. 455), powinien teraz wysłać do sprzedawcy wezwanie do wykonania umowy, tj. wydania opon w terminie np. 5 dni pod rygorem skorzystania z uprawnienia wskazanego w art. 491 § 1, tj. odstąpienia od umowy. Po upływie tych pięciu dni pan Jacek powinien przesłać do sprzedawcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy wraz z wezwaniem do zwrotu zapłaconej ceny w podanym terminie na rachunek bankowy pod rygorem wystąpienia na drogę postępowania sądowego, co narazi sprzedawcę na dodatkowe koszty, w tym koszty zastępstwa procesowego. Ważne jest, by w wezwaniu podać ten rygor. Być może takie wezwanie zostało już przez pana Jacka wcześniej sformułowane – warto sprawdzić w korespondencji, czy dopełnił on już wszystkich opisanych czynności poprzedzających odstąpienie od umowy.
Zobacz również: Niewywiązanie się z terminu umowy
Ponieważ dotychczas korespondencja odbywała się e-mailowo, jeśli regulamin (umowa) nie przewiduje, iżby oświadczenia miały być składane w formie pisemnej pod rygorem nieważności, pan Jacek może wskazane wyżej oświadczenia także przesłać do sprzedawcy e-mailem (proszę je oczywiście zachować). Po otrzymaniu przez niego oświadczenia o odstąpieniu od umowy i po upływie terminu na zapłatę pan Jacek może wystąpić na drogę sądową z roszczeniem o zwrot wpłaconej kwoty.
Zgodnie z art. 494 strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Po odstąpieniu od umowy następuje skutek taki, jakby umowa nigdy nie była zawarta.
Przeczytaj również: Czy można zwrócić kanapę do sklepu
Obok uprawnienia do odstąpienia od umowy panu Jackowi przysługuje także uprawnienie do żądania odszkodowania w razie gdyby poniósł szkodę z powodu niewykonania przez kontrahenta zobowiązania (art. 494 K.c.). Gdyby np. w tym okresie musiał wypożyczać opony od kogoś innego bądź też wypożyczać samochód z racji niemożności podróżowania dotychczasowym, pan Jacek może żądać zwrotu kosztów wypożyczenia od sprzedawcy.
Zobacz też: Klient nie zapłacił za towar
Przykład z branży IT
Marek prowadzi niewielką firmę informatyczną i kupił oprogramowanie do zarządzania projektami od renomowanego dostawcy. Po instalacji okazało się, że oprogramowanie nie spełnia obiecanych funkcji. Marek chciał odstąpić od umowy, ale sprzedawca odmówił, powołując się na fakt, że Marek działa jako przedsiębiorca. Jednakże z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy przez sprzedawcę Marek mógł domagać się zwrotu kosztów i rozwiązania umowy ze względu na niewykonanie zobowiązania.
Przypadek z branży motoryzacyjnej
Agnieszka zakupiła partię opon do swojego warsztatu samochodowego przez platformę internetową. Mimo zapłaty, opony nie zostały dostarczone w wyznaczonym terminie. Agnieszka, działając jako przedsiębiorca, wyznaczyła sprzedawcy dodatkowy termin na realizację umowy, a po jego bezskutecznym upływie skorzystała z prawa do odstąpienia od umowy na podstawie art. 491 Kodeksu cywilnego, żądając jednocześnie zwrotu zapłaconej kwoty.
Sytuacja z sektora gastronomicznego
Restauracja prowadzona przez Jakuba zamówiła specjalistyczny sprzęt kuchenny. Po dostawie okazało się, że sprzęt jest wadliwy i nie nadaje się do użytku. Jakub, chcąc odstąpić od umowy, spotkał się z oporem ze strony sprzedawcy, który twierdził, że jako przedsiębiorca nie ma takiego prawa. Jednak w oparciu o art. 494 Kodeksu cywilnego Jakub miał prawo do odstąpienia od umowy z powodu niewykonania zobowiązania przez sprzedawcę, a także do żądania odszkodowania za poniesione straty.
Przedsiębiorcy, w przeciwieństwie do konsumentów, nie zawsze mają prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny. Jednak w sytuacjach, gdy sprzedawca nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, np. w przypadku niewydania towaru lub dostarczenia wadliwego produktu, przedsiębiorca może odstąpić od umowy na mocy przepisów Kodeksu cywilnego. Ważne jest, aby przedsiębiorcy byli świadomi swoich praw i umieli je skutecznie egzekwować w praktyce biznesowej.
Potrzebujesz profesjonalnej porady prawnej dotyczącej odstąpienia od umowy w biznesie? Skorzystaj z naszych usług doradczych online! Oferujemy także pomoc w przygotowaniu odpowiednich pism i dokumentacji, aby Twoje prawa były skutecznie chronione. Zapraszamy do kontaktu poprzez formularz umieszczony pod tekstem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta - Dz.U. 2014 poz. 827
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Radca prawny Anna Sufin
Radca prawny.
Tadek
Wczoraj czekalem do godziny dwudziestej na zamowienie ze sklepu ikea ktore dodatkowo oplacilem .Fostawa nie dotarla ,a dklep nie pofatygowal sie poinformowac mnie ot tym . Zmarnowalismy z zona caly dzien wraz z ludzmi wynajetymi do skrecania i ustawienia mebli.
poszkodowany
Mam podobną sytuację jak w artykule, tylko dochodzi jak domniemam temat zagubienia lub kradzieży przesyłki przez firmę kurierską. Powinienem ze złości podać tutaj jej nazwę, ale na razie tego nie zrobię, tylko skorzystam z powyższych rad licząc, że przesyłka (opłacona) się jednak odnajdzie.
Zapytaj prawnika
Komentarze (2):