• Data: 2024-09-21 • Autor: Mateusz Rzeszowski
Kilka miesięcy temu zawarłem umowę zakupu nowego samochodu z wyposażeniem określonym w specyfikacji jako załączniku do umowy. Otrzymałem też ogólne warunki sprzedaży przeznaczone dla konsumentów. Samochód dotarł do salonu z opóźnieniem 3 tygodni. Sprzedawca powiadomił mnie wtedy, że producent wprowadził dodatkowe wyposażanie do mojego samochodu, spowodowało, że cena do zapłaty wzrosła o 2000 zł. Wprawdzie ogólne warunki sprzedaży określają kilka przypadków zmian, które producentowi wolno wprowadzić, jednak nie mogą one naruszać interesu kupującego. Czy słusznie uważam, że podniesienie ceny bez uzgodnienia ze mną jest takim naruszeniem? W umowie zakupu warunkiem odbioru samochodu ustanowiono zapłatę pełnej ceny. Zależy mi na możliwie szybkim odbiorze pojazdu (już dotychczasowe opóźnienie przewróciło moje plany). Jestem gotów zapłacić ustaloną wyższą cenę, a dochodzić zwrotu dodatkowych 2000 zł na drodze reklamacji. Czy jako podstawa prawna reklamacji wystarczy protokół odbioru wraz ze specyfikacją wyposażenia ujmującą wprowadzone dodatkowe wyposażenie? Nadmieniam, że usunięcie fabrycznie wprowadzonego dodatkowego wyposażenia samochodu czy wymiana go na zgodny z umową byłoby nonsensem. Sprzedawca zamierza zamknąć sprawę, sporządzając aneks do umowy. Moim zdaniem zamknęłoby to drogę do reklamacji. Czy mam rację?
W przypadku sprzedaży samochodów częstą praktyką jest składanie zamówienia mającego charakter umowy przedwstępnej i dopiero późniejsze zawieranie umowy sprzedaży. Jak jednak wynika z Pana opisu, umowa zawarta z salonem samochodowym ma charakter umowy sprzedaży rzeczy przyszłej. Zgodnie z art. 535 § 1 Kodeksu cywilnego przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.
Sposób określania ceny określony został w art. 536 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem cenę można określić także przez wskazanie podstaw do jej ustalenia. Biorąc pod uwagę powyższe, w Pana przypadku wszystko zależy od okoliczności sprawy. Jak rozumiem, w umowie sprzedaży wskazana została cena skalkulowana w oparciu o ustaloną wraz z Panem specyfikację pojazdu. Jeśli zatem sama umowa sprzedaży lub załączniki do niej nie przewidują możliwości podwyższenia ceny, a jedynie możliwość wprowadzenia odstępstw od umowy, które nie mogą naruszać interesu kupującego, nie sposób w mojej ocenie uznać ażeby żądanie zapłaty wyższej ceny aniżeli określona w umowie sprzedaży było uzasadnione. Nie budzi wątpliwości, że wprowadzenie dodatkowego wyposażenia, co do zasady nie naruszałoby Pana interesów, jedynie o ile nie wiązałoby się to z poniesieniem dodatkowych kosztów z Pana strony.
Zobacz też: Rezygnacja z odbioru nowego samochodu
Dlatego też w świetle przedstawionego Przez Pana stanu faktycznego sugerowałbym zapłatę ceny wskazanej w umowie i żądanie wydania pojazdu, zgodnie z postanowieniami umowy. W przypadku, kiedy sprzedawca odmawiałby wydania pojazdu wbrew postanowieniom umowy, możliwe jest dochodzenie roszczeń odszkodowawczych z tytułu nienależytego wykonania umowy, zgodnie z art. 471 Kodeksu cywilnego: „Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi”.
Wraz z zapłatą ceny umownej sugerowałbym poinformowanie sprzedającego, że w przypadku niewywiązania się przez niego z umowy będzie Pan zmuszony wynająć sobie samochód zastępczy i dochodził Pan będzie odszkodowania w oparciu w wskazany przepis. Dodatkowo, jeżeli umowa nie przewidywała możliwości zmiany terminu, możliwe będzie dochodzenie roszczeń odszkodowawczych także za okres opóźnienia w dostarczeniu nowego pojazdu od producenta, o czym także warto poinformować sprzedawcę. Tymczasem, jak Pan sam stwierdził, był to dla Pana duży kłopot, więc zakładam, że istnieją podstawy dla roszczenia sobie z tego tytułu odszkodowania z Pana strony.
Niestety, obawiam się, że rozwiązanie niniejszej sprawy na zasadzie reklamacji z tytułu rękojmi nie wchodzi w grę i możliwe jest zasadniczo wyłącznie wyżej przedstawione rozwiązanie. W opisanym przypadku nie tyle chodzi bowiem o niezgodność rzeczy sprzedanej z umową, ile o dodatkowe koszty z tym związane.
W żadnym wypadku nie należy także podpisywać aneksu do umowy, w którym zgadza się Pan na wprowadzenie zmiany kwoty umownej, ponieważ takie działanie pozbawia Pana wszelkich roszczeń z tego tytułu. Aneks taki stanowi bowiem Pana zgodę na wprowadzenie do umowy zmiany, z której nie będzie się Pan mógł już zasadniczo wycofać. Obawiam się także, że zapłacenie wyższej ceny aniżeli wskazana w umowie, w celu niezwłocznego odbioru pojazdu, także nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ mogłoby zostać potraktowana jako dorozumiana zgoda na zwiększenie ceny umownej. Dlatego też sugeruję wcześniej wskazane rozwiązanie, wraz z informacją o możliwych roszczeniach odszkodowawczych, co powinno wpłynąć pozytywnie na możliwość szybkiego, polubownego załatwienia sprawy.
Nieuzgodniona zmiana ceny
Pan Marek zamówił samochód z salonu, uzgadniając jego cenę na 150 000 zł i wybierając odpowiednie wyposażenie. Kiedy pojazd dotarł do salonu z trzymiesięcznym opóźnieniem, sprzedawca poinformował go, że producent dodał do auta nowe funkcje, co spowodowało wzrost ceny o 3 000 zł. Pan Marek uznał, że podwyższenie ceny bez jego zgody jest naruszeniem umowy i odmówił dopłaty, żądając wydania auta po uzgodnionej wcześniej cenie.
Próba narzucenia aneksu
Pani Anna zamówiła nowy model samochodu, jednak podczas odbioru sprzedawca zażądał dopłaty 1 500 zł, tłumacząc to zmianami w specyfikacji. Sprzedawca zaproponował sporządzenie aneksu do umowy. Pani Anna, obawiając się, że podpisanie aneksu zamknie jej drogę do reklamacji, zdecydowała się na odbiór auta po wyższej cenie, ale zamierzała dochodzić zwrotu na drodze reklamacyjnej, argumentując, że zmiana ceny była nieuzasadniona.
Niejasne warunki umowy
Pan Tomasz zamówił samochód za cenę 120 000 zł, a umowa sprzedaży nie przewidywała możliwości zmiany ceny. Kiedy auto było gotowe do odbioru, sprzedawca zażądał dopłaty 2 000 zł za dodatkowe wyposażenie. Pan Tomasz powołał się na przepisy Kodeksu cywilnego, twierdząc, że zmiana ceny bez jego zgody jest niezgodna z prawem. Ostatecznie salon zgodził się na wydanie auta po pierwotnej cenie.
Podniesienie ceny samochodu bez uzgodnienia z kupującym, zwłaszcza gdy wynika z wprowadzenia dodatkowego wyposażenia, może stanowić naruszenie warunków umowy. Kupujący ma prawo domagać się wydania pojazdu po pierwotnie ustalonej cenie lub dochodzić zwrotu nadpłaty na drodze reklamacji. Kluczowe jest dokładne zapoznanie się z warunkami umowy oraz unikanie podpisywania aneksów bez pełnej świadomości ich konsekwencji.
Potrzebujesz pomocy w sporządzeniu pisma reklamacyjnego lub porady prawnej online? Skontaktuj się z nami, a przygotujemy dla Ciebie profesjonalne dokumenty i udzielimy kompleksowej porady prawnej bez wychodzenia z domu! Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Mateusz Rzeszowski
Absolwent prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Specjalizuje się w prawie zamówień publicznych oraz obsłudze prawnej firm. Zajmuje się również sporządzaniem projektów umów, uchwał, regulaminów, polityk oraz innych aktów. Jednocześnie, posiada także szerokie zainteresowania w innych dziedzinach prawa, pozwalające na udzielanie porad w zróżnicowanych stanach faktycznych i prawnych.
Zapytaj prawnika